wpisy na blogu

I tak oto nasza ciężka praca rozkładania styropianu na podłodze oraz ciężka praca instalatorów, którzy położyli rurki na podłodze i zrobili instalację została przykryta grubą warstwą betonu ;-) W ciągu sześciu godzin została wylana posadzka i wypoziomowana jakimś specjalnym użądzeniem działającym na zasadzie ciśnienia... Zdjęć za dużo nie ma z wiadomej przyczyny ;-) Wejść będzie można dopiero na drugi dzień ale lepiej jest troszkę jeszcze dłużej odczekać, teraz można tylko wietrzyć by wilgoć wyszła no i można zająć się w końcu ocieplaniem budynku z zewnątrz ;-)