Co tu robić...?
...cały czas zimno... Chyba zima tak szybko nie odejdzie... Mimo wszystko postanowiliśmy rozłożyć styropian na podłodze w gabinecie, także pokoik prawie ukończony. Starałem się by nie było mostków i udało się :-) Tylko nie wiem, czy ten styropian musi być tak mocno pościskany i przyległy do tej dylatacji, czy może być tak luźno... nie mam pojęcia, czy ma to jakieś znaczenie...?
Udało się również przeprowadzić kabel od anteny na zewnątrz budynku w rurce wole to zrobyć teraz, żeby później żadnych kabli nie puszczać w listwach przypodłogowych...
A na koniec postu pytanie do blogowiczów. Czy daje się tę taśmę dylatacyjną przy wyjśiu tarasowym, czy lepiej jest zrobić wylewkę pod same drzwi, żeby później okno "nie skakało" przy zamykaniu? Pytam bo różnie ludzie tworzą:-)